PRZED: Usta są za bardzo pomalowane błyszczykiem, nie lubię tej fryzury , i kolor brwi nie pasuje do koloru włosów, co jest obowiązkowe. Makijaż jest prosty do wykonania, ja bym dodała tam jeszcze jakiś cień.
PO: Czarno-niebiesko-biały makijaż. Na policzki dałam różowy puder, ust nie malowałam , w uszy wpięłam kolczyki, dopiero teraz zauważyłam że dałam za wysoko fryzurę, za co bardzo przepraszam.
PRZED: Pierwsze wrażenie ? Ok, drugie ? Nie pasują mi buty , poza tym jest ok.
PO: Stworzyłam czarną sukienke, do której użyłam czarną zwykłą bombkowatą sukienkę, czarną troche marszczoną spódniczkę, i bluzkę z krótkim rękawem. Do tego zakolanówki od Soni Rykiel , i klasyczne czarne szpilki. ;) Nie wiem do końca czy naszyjnik i pasek tutaj pasują, ale zostawiłam je bo było nudno.
3 komentarze:
dlaczego niby są za bardzo pomalowane?! nie rozumiem tych uwag... dla mnie są śliczne :)
Bo u dołu ust robi się taka nieestetyczna kredka, i jak dla mnie za słodko wyglądało.
wiem ale u niektórych za słodko może wyglądać ładnie a tu wszędzie pisze że źle ;/
Prześlij komentarz